Sephora Box | Work wrzesień 2016

Sephora Box | Work wrzesień 2016

 

Perfumeria Sephora słynie z tego, że lubi kusić swoje klientki na wszelkie możliwe sposoby. Bardzo często umożliwia zakupy z rabatem 20% na cały asortyment, przesyła zaproszenia na makijaż, indywidualne konsultacje z wybraną marką, organizuje imprezy podczas których można bezpłatnie skorzystać z porad ekspertów oraz otrzymać na zakończenie rozmowy uroczy gift.

 

Największym strzałem w dziesiątkę są cyklicznie bezpłatne boxy kosmetyków dołączone do zakupów online. To najlepszy dowód na to, że perfumeria Sephora rozpieszcza swoje klientki. Nie to co Douglas, który jeszcze w opcji online jeszcze potrafi skusić i zaskoczyć swoje klientki bez względu na osobę, ale stacjonarny choćby nie wiem, jak konsultantki stawały na głowie, to nigdy nie dorównają poziomem jaki trzyma Sephora w swoim całokształcie. Kiedyś szerzej rozwinę ten wątek, niniejszy wpis poświęcony jest prezentacji kosmetyków, jakie można było znaleźć we wrześniowym pudełku zatytułowanym Work Sephora  Box.

 

Wróć do powakacyjnej rzeczywistości i dopasuj do siebie reguły piękna businesswoman.  Elegancka i glamour  – businesswoman po mistrzowsku zarządza swoim rozkładem dnia i pamięta, żeby wyrazić swój styl w najpiękniejszy z możliwych sposobów. Tych 12 mini produktów i Tote Bag Mango, które otrzymałaś od nas w prezencie sprawią, że będziesz w tym roku królową open space!

 

Tak brzmi ekscentryczny opis najnowszego pudełka Sephory, który jak zwykle rozszedł się szybciej niż świeże bułeczki. Fajne w tych pudełkach jest to, że nie kupuje się je w ciemno. Od razu można poznać najczęściej imponującą zawartość i przejść do punktu zakupu produktu powyżej 200 zł. Tym razem perfumeria Sephora przeszła samą siebie oferując swoim klientkom właściwe same nowości i miniatury swoich bestsellerów.

 

Zatem zajrzyjmy do środka.

 

Sephora Box | Work wrzesień 2016

 

Baza Photo Finish Pore Minimizing marki Smashbox, choć jest to często powtarzający się element, to jestem tym faktem uradowana. To najlepsza baza nie tylko tej firmy, ale również wsród całego dostępnego asortymentu jaki proponuje perfumeria Sephora. Produktu jest aż 7 ml, co starcza na 28 dni stosowania na strategiczne miejsca.

 

Lepszej kredki nie mogli dołączyć – Marc Jacobs słynie z rewelacyjnej trwałości swoich żelowych kredek. Dobrano na dodatek najlepszy odcień, jaki klientka może sobie wymarzyć.

 

Z nowości jest szminka Make up for ever. Fascynujące jest to, że choć sztyft błyszczy niczym lakier, to w opisie mamy zapewnienie matowego wykończenia na ustach. Jeszcze jej nie wypróbowałam, ale obiecuję, że na pewno się w niej zaprezentuję na Istagramie.

 

Sephora Box | Work wrzesień 2016

 

Make up for ever lipstick

 

Fantastycznym dopełnieniem tego powyższego zestawu jest najnowsza maskara marki Burberry. Jak się nosi i jak wygląda na rzęsach pokazała Patrycja na swoim blogu. Mnie się bardzo podoba kształt tej szczoteczki. Obstawiam, że nadanie wyrazu kociego oka będzie niczym mrugnięcie. Pojemność tuszu to aż 3,5 ml – to w sam raz, aby wyrobić sobie opinię na temat  produktu.

 

 

Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z takim produktem, jaki zaproponowała marka Too Faced – olejek do demakijażu Melt Off w formie maskary.  Jest go zaledwie 1,15 g i jak tylko go sprawdzę, podzielę się wrażeniami na blogu.

 

Sephora Box | Work

 

http://whitepraline.pl/2016/09/jak-upiekszyc-brwi-stylizacja-z-gimme-brow-marki-benefit/

 

Największym rarytasem zawartości tego pudełka to Rexaline Premium  – krem pod oczy oraz najlepszy produkt do brwi marki Benefit już w swojej nowej srebrnej oprawie. Kosmetyki te można kupić wyłącznie w perfumerii Sephora. Pełnowymiarowe Gimme Brow powoli zaczyna mi się kończyć, a ta słodka miniaturka pojawiła się w mojej kosmetyczce w idealnym momencie.

 

Z działu pielęgnującego do ciała wybrano rewelacyjny olejek marki Nuxe. Zastanawiam się, czy już go używać, czy może zaczekać na sezon grzewczy, wtedy będzie moim doskonałym ratunkiem do przesuszonej skóry.  Do pielęgnacji twarzy znalazły się aż 3 kolejne produkty: maseczka marki Origins, która nie raz zyskała pochlebne opinie na swój temat, przeciwstarzeniowy krem naprawczy o jedwabistej konsystencji Biotherm oraz kultowy krem pod oczy Clinique – All About Eyes w mega uroczym opakowaniu.

 

I na koniec zostawiłam ostatni punkt programu – zapach. I to nie byle jaki. Najpiękniejsza odsłona Ange ou Demon le secret w postaci wody perfumowanej marki Givenchy jako doskonała propozycja na zbliżającą się jesienną porę.

 

 

Sephora Box | Work

 

Sephora Box | Work

 

Sephora Box | Work Givenchy

 

Gdybym miała wskazać, które produkty sprawiły mi największą frajdę, to odpowiedziałabym z całym przekonaniem – wszystkie! Nie ma tu ani jednego produktu, na którego widok kręciłam nosem. Całość jest tak fantastycznie przemyślana i dobrana, że jeśli perfumeria Sephora chciała tym boxem wyrazić swoją radość, wdzięczność i podziękowanie wobec swoich lojalnych klientek, to wyraziła to tym sposobem maksymalnie. Brawo!

 

Sephora Box | Work

 

Sephora Box | Work