Każdy kosmetyk do makijażu może mieć różne rodzaje konsystencji. Tak jak mamy do wyboru bazy nawilżające, rozświetlające, czy matowe, tak również w świecie szminek nie ma tylko jednej kategorii. Są szminki klasyczne, nawilżające, tinty, w płynie, matowe, a nawet żelowe. Każdy może wybrać i przebierać, co mu najbardziej odpowiada. Dlatego marki kosmetyczne prześcigają się w swojej ofercie i proponują prawie zawsze ten najbardziej zbliżony do ideału kosmetyk.
Szminka, to najlepszy przyjaciółka kobiety. Dodaje koloru, pewności siebie, czasami jest nawet przysłowiową kropką na i. Trudno sobie wyobrazić makijaż bez odrobiny koloru na ustach. Catrice to marka kosmetyków, która chce udowodnić, że luksusowe produkty mogą kosztować znacznie mniej. Czy tak faktycznie jest?
Catrice Power Plumping
Power Plumping Catrice to żelowe pomadki do ust z nawilżającym kwasem hialrunowym. Kolekcja liczy 10 ciekawych odcieni. W mojej kosmetyczce znalazły się 4 kolorki:
- 020 My Lip Choince – koralowy nudziak,
- 090 the Future is Femme – mocno różowa czerwień,
- 100 Chame Changer – winna czerwień
- 010 My Lips, my rules – srebrzysty nude
Wrażenia
Muszę przyznać i pewnie niejedna osoba się ze mną zgodzi, że opakowania tych szminek potrafią przykuć uwagę. To piękne połączenie połyskującej czerni z blaskiem różowego złota. A jak prezentuje się zawartość? Na ustach zależnie od koloru intensywność koloru zależy od odcienia. Te jasne, nude szminki aby dobrze wyglądały na ustach należy kilkukrotnie powtórzyć aplikację. Z kolei te ciemniejsze kolory są o wiele bardziej nasycone. Właściwie to jedno pociągnięcie pomadką i usta otrzymują piękny odcień i niesamowity połysk na ustach.
I podobnie jest z trwałością – jasne szminki o wiele szybciej znikają z ust, a te nasycone zdecydowanym kolorem utrzymują się znacznie dłużej. Jednak jedne jak i drugie bardzo dobrze nawilżają naskórek ust.
Pomadki Catrice (ok. 17 zł) jak i cały asortyment marki dostępny jest stacjonarnie w drogeriach HEBE.
