Od 2 tygodni widnieje na półkach wiosenna kolekcja marki SHISEIDO. Nowe pomadki, nowe korektory i kolejne kolory kremowych cieni Shimmering Cream Eye Color – zielony Naiad, brzoskwinkowy Mousseline, lawendowy Lavande i fenomenalna szarość – Fog, czyli mój ulubieniec, który Wam pokażę na oku.
Od pomadek też było dość ciężko oderwać wzrok – soczyste kolory, które aż proszą się o nałożenie na usta. Wybór padł na bardzo delikatny odcień różu, który skojarzył mi się z płatkami bladoróżowych kwiatów. Chociaż do szarości na oku pasuje w zasadzie każdy kolor pomadki, ja chciałam swoim wyborem podkreślić gotowość na nadejście wiosny 🙂
Teraz do rzeczy!
Fog, to nie pierwszy i nie ostatni mój cień z tej gamy. Pierwszy z nich jaki nabyłam dwa lata temu do dziś mi służy i nie powoduje uczulenia. Genialnie nakładają się palcem jak i syntetycznym pędzlem. Do aplikacji śmiało można użyć nawet klasycznego pędzla do cieni. Jednak najwygodniej jest nałożyć palcem, od razu widać jego wyrazistość i kolor od razu jest bujniejszy. Nałożenie go pędzlem z naturalnym włosiem daje lekko transparenty efekt, niemniej taki efekt może być przez niejedną z Was też oczekiwany. Intensywność można stopniować. Dokładanie koloru nie powoduje, że kosmetyk zacznie się rolować, wtapia się bardzo przyzwoicie w powiekę. Jednym kolorem można wycieniować oko, nakładając go więcej w zewnętrznym kąciku, a mniej w wewnętrznym. Kto ma wyobraźnię ten się bajeruje:)
Trwałość – bez bazy – ZAWSZE ta sama – do samego demakijażu. Kolor nie blaknie, nie odbija się pod brwiami. Wszystko nienagannie.
Znacie to powiedzenie – idzie jak po maśle – takie właśnie są pomadki Veiled Rouge. Suną po ustach tak gładko, że żaden drogeryjny balsam do ust tego nie potrafi. Na ustach zostawia fantastyczne nawilżenie jak po olejku, piękny glow i subtelny kolor. Nie wymaga użycia konturówki.
Mój odcień to PK 304 – Sky Glow.
Do tego makijażu użyłam:
1. Podkład Sheer and Perfect #040
2. Puder Perfect Smoothing Compact #040
3. Cienie shimmering cream #BR727 i #BK912
4. Pomadka #PK 304
A poniżej mocniejsza wersja makijażu oczu z tymi samymi cieniami – #BR 727 i #BK912
A jak pachnieć wiosną? ZEN Sun będzie idealny. Przyjemna bryza delikatnych kwiatów uwieńczy każdy radosny stan wiosennego uniesienia. To taka oda do Radości 🙂
Koniecznie zajrzyjcie na bloga Justyny i bloga Kasi – dziewczyny również pokazały odcień Fog.