Przyznam otwarcie, że o wiele częściej buszuje po platformie Pinterest niż po Instagramie. Owszem Instagram jest fajny, bardzo wciąga, bo to nie tylko inspirujące fotografie, ale też pewnego rodzaju foto-pamiętniki, można podglądnąć co u znajomej/znajomego lub u znanego aktora/aktorki/piosenkarki. W każdym razie jedno jest pewne – Instagram ma moc, ale takim moim generatorem potrzeb… Czytaj dalej Milani matowe pomadki w odcieniu nude