Wrocław to miasto, które nie śpi. O Trójmieście powie się, że GDAŃSK – SOPOT – GDYNIA tu wszystko się kończy i zaczyna, a co powiemy o Warszawie..? Warszawa tętni życiem! Tu się wciąż coś dzieje. Gdybym miała przenieść się do innego miasta, byłaby to Warszawa. To właśnie stolica kojarzy mi się z makaronikami, które dla Paryża są tym, czym herbatka dla Londynu.
Opiszę Wam dzisiaj nowości 6 marek, jakie poznałam na warszawskim evencie, który miał miejsce 27 marca 2015: Head & Shoulders, Braun, Aussie, Max Factor, Wella i Pantene Pro-V.
Moja grupa – Kasia, Marta i Agnieszka – zaczęła od wysłuchania nowości jakie wprowadziła marka Head & Shoulders – nowa linia szybko działających i przynoszących ulgę skórze głowy – seria Instant, dzięki której poczujemy – zależnie od wybranego produktu z tej serii – natychmiastowe nawilżenie skóry głowy i włosów lub natychmiastowe chłodzące ukojenie skóry. Ten wymieniony ostatni to również szampon i odżywka – 2 w 1, aczkolwiek moja córeczka stwierdziła, że zapach ma tak cudowny, że powinien być określony jako 3 w 1 :D. Marka Head & Shouders postawiła również na nowy design opakowań, który możecie podejrzeć na zdjęciach poniżej.
Kolejna prezentacja produktów dotyczyła marki BRAUN. I tu niestety będąc tak pod wielkim wrażeniem pokazowych produktów, że zapomniałam cyknąć fotki, dlatego kliknijcie na chwilę do Kasi, żeby podejrzeć produkty – KLIK. Przedstawicielka marki pokazała nam nowości takie jak – wodoodporny depilator Silk Epil 9 do stosowania na sucho jak i na mokro, szczoteczkę do twarzy BRAUN FACE oraz suszarkę do włosów – Satin Hair PowerPerfection, która od początku skupiała moją uwagę. Po pierwsze jej kolor – biały, a ja uwielbiam białe gadżety. Do tego lekkość tej suszarki bardzo mnie zdumiała, bo z kolei jej siła to 2500 W, gdzie zazwyczaj tak lekkie suszarki jak turystyczne zazwyczaj mają po 1600 -1800 W. Moja aktualna 3-letnia Remington zaczęła się już sypać, więc cieszę się bardzo, że mam już upatrzonego zastępce 🙂
Po krótkiej przerwie na kawę przyszła kolej na Aussie – markę, która zasłynęła z cudownych zapachów swoich produktów. Oto teraz marka wprowadza nowe kosmetyki do włosów – lakiery, pianki oraz sól morką do stylizacji włosów. I przyznam, że najbardziej to ostatnie zrobiło na mnie wrażenie, tym bardziej, że przemiły pan uformował włosy Kasi w mniej niż 15 sekund – nowy look Kasi był gotowy w expresowym tempie – szkoda tylko, że nie cyknęłam fotki 🙂
Przyszedł czas na Max Factor. Wizażystka marki zaprezentowała na przepięknej modelce 3 produkty – podkład Face Finity All Day Flawless 3 in 1 w bardzo pięknym jasnym kolorze, idealnie dobranym pod jasną karnację modelki. Nowym idealnie kremowym, aczkolwiek wypiekanym różem, nadała subtelnego uroku policzkom, a nawet zrobiła nim szybki makijaż oka. Do tego uwieńczenie dzieła – czyli zalotne podkreślone rzęsy maskarą Masterpiece Glamour Extensions 3 in 1 i nie było mowy, że czegoś jeszcze brakowało w makijażu, bo na usta zastosowano róż w odcieniu pięknej fuksji, efekt bez pudrowego wykończenia – szok!
Markę Wella jak i Panten Pro-V chyba każda z Was zna – lakiery Wella słyną z niesklejania włosów podczas stylizacji, a po zastosowaniu szamponu i odżywki Panten Pro-V można śmiało robić test z igłą, ale o tym już następnym razem.
