Limitowana edycja Ange ou Demon le Secret Edition Croisiere swoją premierę miała w 2014 roku. W przepięknej butelce w kolorze ambry z iskrzącymi drobinkami zawartymi w wodzie perfumowanej kryje się potęga kwiatu gardenii tahitańskiej zanurzona w zmysłowej ambrze. Zapach przypomina klasyczny Ange ou Demon Le Secret, ale jego horyzont nie kończy się na letniej herbatce z jaśminowym aromatem. Nuta neroli odgrywa tu kluczową rolę, która jest tak wymieszana z gardenią, że trudno ocenić, który kwiat bardziej dominuje. Do tego jeszcze ten solony aromat wieńczy dzieło doskonałego plażowego zapachu.
Nie jest to zapach świeży, ani owocowy, mimo że w składzie panuje cytryna. Spodoba się osobom, które lubią poznawać ambrową woń na różnych płaszczyznach. Zagadką wciąż jest dla mnie sól w perfumach. Składnik, którym być może trudno pachnieć, ale w kompozycjach zapachowych na tle ambry tworzy nowy wymiar morskiej woni. Sól odnajdziemy również w najnowszych perfumach Bvlgarii AQVA DIVINA oraz w Womanity T. Muglera.
Mimo, że jest to woda toaletowa, to jej trwałość jest bardzo zaskakująca – do 6 godzin wciąż ją na sobie czuję. Zapach jest wciąż do kupienia, ale tylko w perfumeriach internetowych (cena od 136-190 zł).