Nie tak miało być i nie tego się oczekiwało. Takie słowa to najczęstsza reakcja na najnowszą wersję zapachu Guerlain z serii Aqua Allegoria. Marka Guerlain znana do tej pory z wyniosłych zapachów postanowiła zaryzykować. Już w tamtym roku zaskoczyła prezentując Teazzurrę, którą to dała do zrozumienia, że chce odejść od schematów. Chcąc wnieść coś nowego, eksperyment popchnął ich do stworzenia śmiałego, figlarnego zapachu odzwierciedlającego…pozytywne emocje.
Guerlain
Pera Granita nie jest wytworna, majestatyczna. Nie przedstawia wysublimowaną kreację, ale ośmieliła się zaprezentować znacznie lżejszy klimat na lato. Pera Granita jest wybuchem radości, przeciwstawną siłą dostojnych perfum Guerlain. Bo dlaczego nie? Dlaczego by nie pokazać, że Guerlain ma poczucie humoru i lubi zaskoczyć i na dodatek właśnie wtedy, kiedy panuje lato, wakacje i pełen luzu styl życia? Dlaczego marce miałoby się postawić zarzut, i że im nie wypada? Mentalność ludzka się zmienia, muzycy eksperymentują w swej twórczości, to dlaczego firma Guerlain nie miałaby się poddać swoim szaleństwom?
Pera Granita
Stanowczo zaprzeczam, by ta woda była czymś nudnym, przewidywalnym i słabym. Ona ma moc. Tą moc, która się kryje w poczuciu radości, szaleństwa i uwielbienia. To przełamanie schematu. Być może w świecie Guerlain zaczął się nowy rozdział, a Pera Granita jest jego pierwszym rozdziałem, który dopiero się rozkręci. A jak ona pachnie?
Postarałam się klimat odzwierciedlić nie tylko słowami, ale również samymi obrazami. Spójrz na poniższe dwa zdjęcia – co widzisz? Pierwsze foto symbolizuje jasność zapachu i wyrazistość – pierwsze wrażenie to fala soczystej woni cytrusów z aromatem trawiastej zieleni zanurzonej w błogiej bergamotce delikatnie zmoczonej w soku z cytryny. Ten stan ziołowej wibracji zostaje chwilowo przełamany, co ilustruje zdjęcie obok – pojawia się tajemnicza aura, nie tak łatwa do sklasyfikowania.. czy to wyrazista siła kwiatu osmantusa?
Tak, kwiaty odgrywają tu swoją kluczową rolę, zwłaszcza kwiat pomarańczy, który subtelnie ociepla wizerunek roślinnego aromatu rodem z rajskich wysp. Thierry Wasser – twórca zapachu nie oszczędził na słodkości i dodał nieco gruszki, która jest wyczuwalna jedynie momentami jak mieniące się w blasku Słońca złoto.
Baza zapachu Pera Granita
Kiedy kwiaty swą słodkością wyciszą nutę serca, do głosu dochodzi nuta bazy, która kryje pełnię emocji – od wyciszenia po pojawiającą się tęsknotę za tym, co było dane doświadczyć na samym początku poznania Pery Granity. To uwieńczenia dzieła, które przysporzyło radości, energii i jednocześnie stanu ukojenia. Przepięknie ze sobą spleciony cedr z odrobiną mchu na piżmowej bazie jest wspaniałym poematem dla zmysłów. To zapach, który upaja duszę swoim połączeniem szaleńczej radości, nieposkromionej energii a jednocześnie fali spokoju.
Mimo, że nie spotkałam ani jednej pochlebnej opinii na temat tegorocznej Aqua Allegoria, to wierzę mocno, że z czasem to się zmieni, że wystarczy przełamać się i przede wszystkim porzucić stare oczekiwania i spojrzeć na tą kreację jak na coś, co zaczyna mieć swój początek, bo przecież twórca może pokazać w zapachu swoje poczucie humoru i odzwierciedlić euforię, prawda?
Pera Granita to nie krok w tył, to nowy rozdział, który właśnie się rozpoczął.