Każdy produkt Sisley powstaje w oparciu o wiedzę, doświadczenie i nieograniczony czas testów. Każda nowa linia to wynik wieloletnich badań naukowych oraz ciągłego dążenia do doskonałości.
Takie podejście, będące jednocześnie filozofią marki kosmetycznej, ma spory wpływ na moją decyzję dotyczącą wyboru produktu do pielęgnacji. Cenię sobie wysoką jakość i to, gdy w składzie panują takie składniki, które gwarantują komfort, szybkie efekty, skuteczność i przede wszystkim długofalowe działanie. Jednak nie każdy produkt kosmetyczny działa długofalowo jednocześnie będąc komfortowy w użyciu (czyli w przypadku kremu szybko wchłaniający się), a ja nie lubię wybierać, bo każdy z wymienionych wcześniej czynników jest dla mnie priorytetowy i nie lubię w tej kwestii decydować się na kompromis.
Oczekiwania
Kierując się powyższymi oczekiwaniami, szukam kosmetyku do ciała, który nie będzie zwykłym nawilżaczem. Potrzebują czegoś, co wzmocni mechanizm nawadniania skóry, a to nie jest łatwe zadanie. Tak, dla pewnych marek kosmetycznych to dość wysoka poprzeczka. Często zauważam, że nawet po nawilżającym balsamie, moja skóra była miękka i zregenerowana tylko do 12 godz. To trochę za mało, zwłaszcza, gdy kremuje ciało wieczorem tuż po kąpieli. Nieraz rano budziłam się z takim efektem, jakbym wcale nie używała żadnego nawilżacza. A jak dojdzie do tego suche powietrze w mieszkaniu i dieta uboga w omega 3, to potem pozostaje tylko sięgnąć po coś mega dobrego.
Zapewnienia i odpowiedzialność Sisley
Marka Sisley umie odpowiedzieć na najbardziej złożone problemy i potrzeby skóry skutecznym kremem o wyjątkowych właściwościach. Do najwyższych priorytetów Sisley należą najlepsze i skuteczne rozwiązania, aby konsumentka mogła odnotować zauważalną regenerację skóry, nawilżenie, ochronę i przede wszystkim upiększenie.
Firma Sisley oferuje najwyższej klasy kosmetyki do pielęgnacji jednocześnie stawiając sama sobie coraz wyżej poprzeczkę. W 2017 roku Sisley ulepsza swój Crème Fluide Réparatrice do ciała dodając koktajl nawilżających składników aktywnych, wzmacniających skuteczność produktu:
- naprawia, odżywia i chroni podrażnioną skórę narażoną na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych,
- wzmacnia nawadniania poprzez magazynowanie wody w warstwie naskórka i ograniczenie jej utraty, dzięki czemu skóra jest wyraźnie zregenerowana i trwale nawilżona.
Natychmiastowe i trwałe nawilżenie dzięki niepowtarzalnemu kompleksowi nawadniającemu
Odwodnienie to jedna z głównych problemów skóry wrażliwej, dlatego Dział Badań Sisley wzbogacił działanie wyciągu z Jioh (ekstrakt z korzenia remanii kleistej – zioło znane medycynie chińskiej od 2000 lat) i marchwi koktajlem nawadniających składników aktywnych:
- roztwór biosacharydów otrzymany z kukurydzy i soi. Dzięki temu składnikowi aktywnemu, poziom nawilżenia skóry stopniowo wzrasta aż do osiągnięcia maksimum po dwóch godzinach od aplikacji produktu,
- pochodna cukru z przenicy sprzyja magazynowaniu wody w warstwie rogowej naskórka, by zapewnić optymalne, natychmiastowe i trwałe nawilżenie. Działa jak naturalny rezerwuar, dzięki zdolności magazynowania wody,
- wyciąg z kasztanowca działa na wielu poziomach zapobiegając utracie wody i utrzymując naturalną równowagę wodną skóry: wzmacnia barierę lipidową skóry i warstwę rogową naskórka. Rezultatem jest skuteczne magazynowanie wody w naskórku,
- masło shea bogate w podstawowe kwasy tłuszczowe,
- olej andiroba, alantoina i fitoskwalan z właściwościami zmiękczającymi i łagodzącymi działają razem, by zregenerować, odżywić i zapewnić pełen komfort skórze.
Wrażenia
Widząc powyższy skład, może się wydawać, że to krem nawilżający do ciała jakich jest wiele na rynku. Otóż nie. Jest w nim coś szczególnego. Mianowicie to, że wyciągnięto większy potencjał z kluczowych składników i to ma niewątpliwie ogromne znaczenie, bo co nam z tego, jeśli produkt ma genialny skład, a jest tak rozcieńczony, że w żaden sposób nie odczujemy jego zalet.
Po aplikacji Crème Réparatrice zauważyłam, że po dwóch godzinach od nałożenia, faktycznie skóra zyskuje jeszcze większy poziom nawilżenia i elastyczności niż w pierwsze minucie aplikacji. To niesamowite! Z czymś takim spotykam się po raz pierwszy. Jakby następowała kumulacja działania nawilżającego. mało tego. Postawiłam poprzeczkę jeszcze wyżej i sprawdziłam, jak długo nawilżenie i miękkość skóry utrzyma ten poziom i co? Okazało się, że krem mogę stosować nawet co trzy dni, a utrzyma się na tym samym stopniu. Fenomenalnie! Czyż to nie idealne rozwiązanie dla problemu suchej skóry?
Kolejnym plusem jest wydajność,szybkie wchłanianie się kremu i brak pozostawienia lepkiej warstwy. Każdą porcje kosmetyku wydobywam za pomocą pompki, to znakomicie polepsza komfort przy aplikacji – nie trzeba niczego zakręcać, wyciskać ani odkręcać. Uwielbiam wygodę i proste rozwiązania.
Wart każdej złotówki! Polecam
