W poprzednim miesiącu nie miałam wielkich szaleństw zakupowych. I pomimo, że w perfumeriach Sephora zalała nas cudowna fala nowości, to postanowiłam jedynie skusić się tylko na dwie rzeczy. I patrząc na moje zakupowe łupy w październiku to widać wyraźnie – miałam wielką zajawkę na paletki do cieni. Głównie to polowałam na odcienie zieleni… Czytaj dalej HAUL – październikowe zakupy