Sally Hansen Good. Kind. Pure.

    Bardzo lubię mieć pomalowane paznokcie. I nie tylko ja, moja nastoletnia córka także szaleje z lakierami w coraz odważniejszych kolorach. Osobiście nie mam w zwyczaju kierować swoich wyborów pod aktualne trendy, które wyznaczane są  w social mediach. Raz podobają mi się intensywne, szlachetne czerwienie, innym razem stawiam na pastele. Albo wybieram coś w… Czytaj dalej Sally Hansen Good. Kind. Pure.

Lakier Anny – my private luxury 401

  Kiedyś uważałam, że na lakier do paznokci nie chcę wydać więcej niż 10 zł, bo lakier to tylko lakier, różnią się tylko nazwą firmy i wszystko jest na jedno kopyto, ale pewna zaprzyjaźniona osoba nieco mi ten temat rozprostowała, otóż pokazała mi lakier Anny, i od tego momentu przepadłam:) Przestałam kupować lakiery Wibo, czy… Czytaj dalej Lakier Anny – my private luxury 401