Pro Filt’r Soft Matte Longwear Foundation to podkład, który zdobył błyskawiczną popularność odkąd marka Fenty Beauty pojawiła się w perfumeriach Sephora. Pierwsze, co przykuło uwagę to fantastyczny wybór odcieni podkładów. To aż 40 kolorów dopasowanych od najbardziej unikatowych karnacji dopasowanych pod skórę. I oczywiście to nie jedyny powód, dla którego kosmetyk Rihanny zdobył taki rozgłos.
Pro Filt’r zaczął zyskiwać coraz większe uznanie na całym świecie, gdzie tylko pojawiła się dostępność marki. I w którymś momencie dla coraz większej ilości osób zdobył tytuł super podkładu. Jego właściwości zaczęły być porównywane do filtrów z Instagrama. Wiele kobiet zauważyło efekt wygładzenia, stonowania cery i ogólnie upiększenie skóry.
Po licznych zachwytach w internecie zaczęły się też pojawiać już mniej pozytywne opinie. Wyłapałam o co chodzi i już wiem, co jest powodem tych niekorzystnych ocen. I jak się okazuje, to wcale nie jest do końca z winy podkładu Pro Filt’r. O co zatem chodzi? Mianowicie istotne są trzy rzeczy: to, co nałożymy wcześniej, w jaki sposób zaaplikujemy podkład oraz ile produktu użyjemy.
Mój sposób na Pro Filt’r Fenty Beauty
Z moich wniosków wynika, że podkład świetnie prezentuje się pod pielęgnacją o dość bogatej odżywczo konsystencji. W tym wypadku sprawdził mi się krem marki Givenchy – L’Intemporel Fresh Face Compact Day Cream. Ten krem nie tylko mocno nawilża, ale również ma właściwości rozświetlające skórę delikatną poświatą, która po krótkim czasie zmienia się w efekt blur.
Na tak przygotowaną skórę nakładam bardzo małą ilość podkładu Pro Filt’r. Jakim pędzlem? Nie płaskim, syntetycznym, typowym do podkładu, a miękkim, okrągłym. Może to być do pudru mineralnego lub klasyczny kabuki. I to jest kluczowy element. Im mniej go nałożymy na twarz i będziemy dłużej rozcierać, tym lepszy efekt wygładzenia. Trzeba mu dać chwilę. Miejsca, które wymagają mocniejszego krycia lepiej kamuflować korektorem. Na koniec puder w bardzo małej ilości i gotowe.
Trwałość podkładu Pro Filt’r na mojej mieszanej skórze oraz wydajność to główne atuty tego kosmetyku. Reasumując – dla mnie to jeden z najlepszych podkładów, jaki aktualnie oferuje rynek kosmetyczny.
Makijaż
Do makijażu twarzy użyłam: podkładu Pro Filt’r Soft Matte w odcieniu #230, pudru brązującego w okolicach kości policzkowych i na żuchwę – YSL Sahariennes. Brwi podkreśliłam pomadą Laura Mercier, oczy pomalowane mam kolorami z paletki Minosa Sunrise Fenty Beauty oraz czarnym cieniem z palety Morphe, rzęsy delikatnie wytuszowałam najnowszą maskarą Givenchy Disturbia Volume Mascara. Na ustach mam błyszczyk pielęgnujący Sisley Phyto-Lip Delight w odcieniu #sweet.
Pro Filt’r Soft Matte Longwear Foundation dostępny w 40 odcieniach w perfumeriach Sephora oraz na sephora.pl